Protokół nr 23/16/VII 23. sesji nadzwyczajnej Rady Miasta Puszczykowa, która odbyła się w dniu 4 października 2016 r. w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego w Puszczykowie, ul. Podleśna 4
Protokół nr 23/16/VII
23. sesji nadzwyczajnej Rady Miasta Puszczykowa,
która odbyła się w dniu 4 października 2016 r.
w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego w Puszczykowie, ul.
Podleśna 4
OB.0002.23.2016
Godz. rozpoczęcia: 18:00
Godz. zakończenia: 19:18
Ad 1. Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności obrad.
Przewodnicząca
Rady Małgorzata Hempowicz otworzyła 23. sesję Rady Miasta Puszczykowa,
powitała gości i radnych oraz stwierdziła quorum (obecnych 15 radnych).
Listy obecności radnych i gości stanowią załączniki
do niniejszego protokołu.
Ad 2. Przedstawienie porządku obrad i rozpatrzenie ewentualnych
wniosków o jego zmianę.
Radna Agata Wójcik
zwróciła się z prośbą o zmianę regulaminu dotyczącego porządku obrad sesji, w
taki sposób, aby mieszkańcy mieli możliwość wypowiedzieć się w omawianym
punkcie. Radna przypomniała, że w poprzedniej kadencji punkt dotyczący „wolnych
głosów" był umieszczony w innym miejscu porządku obrad, co umożliwiało
mieszkańcom wypowiedzenie się.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz powiedziała, że planowała po zaprezentowaniu porządku obrad,
poinformować o sposobie prowadzenia dzisiejszego posiedzenia, który umożliwi
mieszkańcom wypowiadanie się. Przewodnicząca Rady dodała również, że w tej
sprawie kontaktowała się z nią jedna z mieszkanek.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz przeprowadziła głosowanie nad przyjęciem porządku obrad.
Wynik głosowania: „za" - 14 głosów, „przeciw" - 1 głos, „wstrzymało
się" - 0.
Porządek obrad został przyjęty
i przedstawia się następująco:
- Otwarcie sesji i stwierdzenie prawomocności
obrad.
- Przedstawienie porządku obrad i rozpatrzenie
ewentualnych wniosków o jego zmianę.
- Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie:
dokonania zmian w projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego
(druk nr 163).
- Zamknięcie sesji.
Ad 3. Rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie: dokonania zmian w
projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (druk nr 163).
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz wyjaśniła niespójności, które mogą wynikać z wniosku
formalnego radnych oraz treści zawartych w projekcie uchwały. We wniosku
formalnym (stanowiącym załącznik do projektu uchwały), radni wnioskują o
zawieszenie prac nad etapem B projektu miejscowego planu zagospodarowania
przestrzennego do czasu sporządzenia analizy natężenia ruchu drogowego na tym
obszarze. Wniosek formalny radnych został złożony 15 września, kiedy radni
nie wiedzieli o tym, że taka analiza już istnieje.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz odczytała projekt uchwały w sprawie: dokonania zmian w projekcie
miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz przypomniała, że wniosek
formalny radnych był odczytywany podczas poprzedniej sesji 27 września.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz powiedziała, że planowała, aby dzisiejsza dyskusja przebiegała z
udziałem mieszańców. Przewodnicząca Rady przytoczyła wiadomość otrzymaną od
mieszkanki, w której pisze, iż żałuje, że mieszkańcy nie mieli możliwości
wypowiedzenia się przed głosowaniem radnych. Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz podkreśliła, że mieszkańcy zawsze mogą zabierać głos w trakcie
rozpatrywania danego punktu obrad sesji i odczytała § 14 ust. 11 Regulaminu Rady Miasta Puszczykowa
(stanowiącego załącznik do Statutu Miasta Puszczykowa): „Na pisemny i uzasadniony wniosek mieszkańców Puszczykowa złożony przed
rozpoczęciem obrad sesji, Przewodniczący Rady może dopuścić jednego z ich
przedstawicieli do głosu w sprawie objętej porządkiem obrad, w trakcie trwania
obrad nad tym punktem.".
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz zaproponowała, żeby mieszkańcy korzystali z tej możliwości,
podając (pisemnie) przed rozpoczęciem sesji nazwisko mieszkańca oraz punkt,
w którym zamierza zabierać głos. Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz poinformowała o jeszcze innej możliwości, mianowicie można
zabierać głos na wniosek radnego lub w punkcie obrad „wolne głosy" (§ 14 ust. 11 Regulaminu
Rady Miasta Puszczykowa).
Na prośbę przewodniczącej Rady,
projektantka Edyta Skolimowska przestawiła główne założenia projektu
miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu położonego w Puszczykowie
w rejonie ulic: Dworcowa, Kościuszki, Solskiego i terenu PKP, obręb Niwka,
ark. 2, 3, obejmującego części A i B:
- tereny wyznaczone pod funkcję
zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej (MN),
- tereny zabudowy usługowej z
dopuszczeniem funkcji mieszkaniowej wielorodzinnej (U/MW),
- tereny zabudowy mieszkaniowej
wielorodzinnej (MW),
- na jednostce 5MN dopuszczone są
orientacyjne funkcje zabudowy mieszkaniowej bliźniaczej,
- tereny zabudowy usługowej,
- tereny zabudowy usługowej z
parkingami.
Dodatkowo zlokalizowane są tereny
(IT) infrastruktury technicznej oraz tereny obiektów i urządzeń
elektroenergetycznych. Ponadto projekt planu obejmuje drogi wewnętrzne (KDW),
drogi publiczne klasy lokalnej (KDL) oraz drogi publiczne klasy dojazdowej (1 i
2 KDD).
Projektantka Edyta Skolimowska
powiedziała, że radni zgłosili propozycję podziału planu na część A, która
miałaby zamknąć się w ulicach Dworcowa (łącznie), Solskiego, Kościuszki i
Moniuszki (z drogą lub po osi) i część B, która obejmowałaby teren usług i
parkingów, tereny zabudowy usługowej oraz teren infrastruktury technicznej.
Projektantka Edyta Skolimowska
powiedziała, że proceduralnie wygląda to w ten sposób, że w celu
przeprowadzenia podziału obszaru planu należy podzielić projekt planu na dwie
uchwały, dwa rysunki i dwie prognozy oddziaływania na środowisko oraz
finansowe. Wiąże się to z dodatkowymi kosztami ze strony gminy, ponieważ
wykonawcy projektu planu (w całości) zakończyli pracę nad nim w momencie
przekazania projektu (wraz z wykazem nieuwzględnionych uwag) na sesję. Należy
zatem zabezpieczyć środki w budżecie na wykonanie kolejnych projektów.
Projektantka Edyta Skolimowska
powiedziała, że minimalny czas na wykonanie podziału dotychczasowego projektu
na dwie części to dwa tygodnie oraz poinformowała o konieczności wyłożenia
planu do publicznego wglądu, które może nastąpić w listopadzie. Projektantka
powiedziała, że uchwalenie planu mogłoby nastąpić na przełomie roku 2016/2017 lub
na początku stycznia 2017 roku.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz poprosiła o przedstawienie mapy z propozycją rozwiązań
komunikacyjnych w przypadku lokalizacji inwestycji tj. obiektu handlowego przy
ul. Moniuszki.
Projektantka Edyta Skolimowska
powiedziała, że przedmiotowy obszar jest terenem inwestycji, usług handlu z
parkingami ogólnodostępnymi dla mieszkańców i funkcji usługowej. Ulica
Moniuszki nie do końca spełnia parametry drogi dojazdowej. Na obecnym projekcie
zagospodarowania ternu jest wyznaczony dodatkowy pas, który miałby obsługiwać
(niezależnie od dwóch obecnie funkcjonujących pasów) funkcję usługową i funkcję
parkingów. Jest to o tyle korzystne, że przy wjeździe i wyjeździe na teren
inwestycji unika się korkowania i zredukuje się ruch na ul. Moniuszki (wjazd
tirów można wykluczyć odpowiednim znakiem drogowym).
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz powiedziała, że wybudowanie dodatkowego pasa wiąże się z wykupem
gruntu (fragment działki nr 252/2) na narożniku ul. Moniuszki i Dworcowej
i zapytała, co stanie się w sytuacji, gdy właściciel terenu nie zgodzi się
na sprzedaż działki.
Projektantka Edyta Skolimowska
powiedziała, że plan reguluje granice i szerokość pasa drogowego, co
uniemożliwi inne przeznaczenie dla tej działki.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz powiedziała, że radni otrzymali analizę natężenia ruchu
drogowego, której zlecenie zostało wydane dwa dni po podpisaniu aktu
notarialnego, a dzisiaj Rada otrzymała dodatkową analizę z uwzględnieniem
ruchu na przejeździe na ul. 3 Maja. Przewodnicząca Rady powiedziała, że radni
stwierdzili, że należałoby wykonać tę analizę w bardziej obiektywnych
warunkach (poprzednia analiza została wykonana latem w okresie wakacyjnym, gdy
ruch drogowy jest zmniejszony).
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz otworzyła dyskusję.
Radna Dorota Łuczak-Dydowicz
powiedziała, że omawiany projekt uchwały (a wcześniej również wniosek formalny
radnych) jest w pełni uzasadniony. Radna powiedziała, że zasięgnęła opinii
u burmistrz Małgorzaty Ornoch-Tabędziej (w czasie trwania jej kadencji
podjęta została uchwała o prowadzeniu prac w dwóch etapach A i B), która
przewidziała istniejącą sytuację tzn. problem z wypracowaniem konsensusu
takiej wersji planu, która zadowoliłaby wszystkie strony. Radna powiedziała, że
w tej chwili część B jest częścią sporną, wymagającą dodatkowych analiz,
zasięgnięcia opinii biegłych i konsultacji z mieszkańcami. Radna Dorota
Łuczak-Dydowicz powiedziała, że zadaniem władz Miasta jest zapewnienie
komfortu i poprawa jakości życia mieszkańców (zapewnienie poczucia
bezpieczeństwa i stabilizacji), a obecna sytuacja i podjęte działania
spowodowały, że w Mieście panuje panika, poczucie zgrozy i strachu. Radna
powiedziała, że dzwonią do niej mieszkańcy zatrwożeni informacjami, że ich
sąsiad sprzedaje dużą działkę i obawiają się, że może tam powstać osiedle
deweloperskie. Radna Dorota Łuczak-Dydowicz powiedziała, że im szybciej
dojdzie do podziału planu, to tym szybciej mieszkańcy całego Puszczykowa będą
mogli żyć w spokoju i poczuciu stabilizacji. Ponadto należy jak najszybciej
doprowadzić do uchwalenia części A oraz podjęcia szybkich prac nad częścią B
(m.in. wykonania aktualnej analizy natężenia ruchu i jego symulacji w przypadku
ewentualnego otwarcia obiektu handlowego z parkingiem na 75 miejsc oraz z
uwzględnieniem zamknięcia przejazdu na ul. 3 Maja).
Radny Jan Łagoda zgodził
się z przedmówczynią w kwestii konieczności podziału planu i rozpoczęcia
prac nad etapem B. Radny zwrócił uwagę, że analiza, która została wykonana jako
pierwsza powinna zostać powtórzona oraz zapytał, czy wiadomo, kiedy zostanie
zamknięty przejazd na ul. 3 Maja.
Wiceburmistrz Władysław
Ślisiński odpowiedział, że nie wiadomo, kiedy zostanie zamknięty przejazd
na ul. 3 Maja.
Radny Jan Łagoda powiedział,
że analiza natężenia ruchu powinna zostać wykonana w takich warunkach, jakie
potencjalnie panowałyby podczas działania obiektu handlowego oraz przy
jednocześnie otwartym przejeździe na ul. Mocka oraz zamkniętym przejeździe na
ul. 3 Maja.
Radny Maciej Krzyżański
powiedział, że poszerzenie ul. Moniuszki jest bezzasadne - trzy pasy na tym
trakcie są niepotrzebne, zwłaszcza że nastąpiłoby odcięcie ogródka
piekarni-cukierni pani Piskorskiej, z którego korzysta całe Puszczykówko. Radny
podkreślił, że część B wymaga dopracowania.
Radna Dorota Łuczak-Dydowicz
poprosiła o wyjaśnienie fragmentu wywiadu w „Naszej Okolicy", w którym
burmistrz powiedział, że nie zawsze udaje się wypracować kompromis, który
zadowoli wszystkich, ale zdaniem radnej nikt nie jest zadowolony z części B
oprócz inwestora. Radna odniosła się również do wypowiedzi burmistrza, w której
powiedział, że akt notarialny jest tylko i wyłącznie zabezpieczeniem
interesu Miasta na wypadek, gdyby Rada Miasta zgodziła się z projektem
planu. Radna powiedziała, że wniosek formalny radnych oraz dzisiejszy projekt
uchwały wskazują, że Rada nie jest przychylna temu planowi. Radna Dorota
Łuczak-Dydowicz zapytała, jakie zabezpieczenie interesów Miasta miał na
myśli burmistrz.
Burmistrz Andrzej Balcerek
powiedział, że w prasie oraz na stronie internetowej sprawa została
przedstawiona przejrzyście (z harmonogramem wydarzeń i terminów). Burmistrz nie
zgodził się ze stwierdzeniem radnej, iż wszyscy mieszkańcy są niezadowoleni,
ponieważ wielu twierdzi, że obiekt handlowy w tym rejonie miasta powinien
powstać. Burmistrz Andrzej Balcerek powiedział, że podtrzymuje wszystko,
co powiedział w wywiadzie dla „Naszej Okolicy".
Radna Dorota Łuczak-Dydowicz
zapytała, jaki jest interes Miasta i większości mieszkańców.
Burmistrz Andrzej Balcerek
powiedział, że zapisy aktu notarialnego zostały również w sposób jasny
wyjaśnione w różnych mediach. Burmistrz dodał, że rzadko dochodzi do sytuacji,
w której inwestor podpisuje z Miastem umowę w formie aktu notarialnego, która
zabezpiecza interesy Miasta.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz powiedziała, że dzisiejsze spotkanie związane jest z obsługą
komunikacyjną terenu oraz analizami natężenia ruchu. Przewodnicząca Rady
odczytała następujące fragmenty z przeprowadzonych opracowań:
- zamkniecie przejazdu kolejowego szczególnie w godzinach szczytu
komunikacyjnego na ulicy Dworcowej powoduje duże zatrzymanie ruchu w obrębie
analizowanego skrzyżowania przy którym planowana jest inwestycja,
- po otwarciu przejazdu kolejowego na ulicy Dworcowej pojazdy
skręcające w ulicę Moniuszki powodują znaczne spowolnienie ruchu,
- przejazd samochodów ciężarowych (średnio 15 sztuk na dobę) pomimo
zakazu wjazdu do miasta zarówno na drodze wojewódzkiej DW 430 jak i DW 431 (z
załączonych tabeli wynika, że samochodów powyżej 3,5 t jest średnio: 50 na ul.
Moniuszki i 141 na ul. Dworcowej).
Z analizy tak obecnego, jak i analizowanego
natężenia ruchu wynika, że - z racji funkcji, wielkości obiektu oraz położenia
w strukturze miasta - teren przewidziany pod realizację obiektu jest właściwy
na podejmowanie działań intensyfikujących zagospodarowanie i związanych z
rozwojem funkcji usługowych, komercyjnych. Problem może stanowić jedynie
wpięcie komunikacyjne planowanej inwestycji do obsługi przez podstawowy układ
drogowy.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz powiedziała, że z pomiarów natężenia ruchu wykonanych 19-20 lipca
2016 r. (w czasie szczytu wakacyjnego) wynika, że średnia dzienna ruchu
drogowego w tym terenie wynosi ponad 8000 - na ul. Moniuszki 3400 i na ul.
Dworcowej 4600 (przewodnicząca zaznaczyła, że niektóre samochody mogły zostać
policzone dwukrotnie, ponieważ przejeżdżały przez obie ulice).
Z otrzymanej dzisiaj analizy, w
której 29-30 września 2016 r. liczone były pomiary związane z uczestnikami
ruchu drogowego na przejeździe kolejowym na ul. 3 Maja wynika, że średnia
dobowa natężenia ruchu to 890. Przewodnicząca Rady Małgorzata Hempowicz
powiedziała, że jeśli przejazd zostanie zamknięty, to wtedy dodatkowe 1000
pojazdów będzie przejeżdżać przez ul. Moniuszki. Zdaniem przewodniczącej Rady,
budowa ronda na skrzyżowaniu ul. Dworcowej i Wiązowej oraz wprowadzenie
ograniczenia tonażu do 3,5 t nie jest dobrym rozwiązaniem.
Przewodnicząca Rady Małgorzata
Hempowicz zapytała, jaki był sens wykonywania analizy natężenia ruchu
drogowego po podpisaniu decyzji o przystąpieniu do inwestycji budowy dużego
obiektu handlowego wiedząc, że sytuacja komunikacyjna jest bardzo zła.
Radna Agata Wójcik
zapytała, jakie interesy zostały zabezpieczone w akcie notarialnym.
Burmistrz Andrzej Balcerek
zwrócił uwagę, że to Miasto zabezpiecza swoje interesy i to Miasto zwróciło się
do inwestora, a nie odwrotnie.
Reprezentujący inwestora pan Grzegorz
Piasecki powiedział, że to nie jego firma zabiegała o zabezpieczenie
interesów Miasta, ale pan burmistrz, który wymógł na nich takie warunki. Pan Grzegorz
Piasecki powiedział, że firma wydała 1,2 mln zł na zakup działki oraz
zamierza przeznaczyć kolejne 5 mln zł na budowę sklepu, ogólnodostępnego
parkingu na 75 miejsc i przejścia między parkingiem a dworcem, ponadto
uporządkować teren i zlikwidować istniejące tam śmietnisko. Pan Grzegorz
Piasecki powiedział, że inwestor przeprowadzał swoje badania,
z których wynika, że ok. 95-97 proc. mieszkańców nie ma nic przeciwko
powstaniu sklepu, natomiast 70-75 proc. opowiada się za jego powstaniem.
Inwestor zapewnił, że powstałoby miejsce ładne, schludne i czyste, choć
generujące większy ruch samochodowy.
Pani Ewa Łobocka
powiedziała, że od 2011 roku mieszkańcy walczą z pomysłem powstania marketu w
tym miejscu. Pani Ewa Łobocka powiedziała, że sklepy „Piotr i Paweł" np.
w Luboniu czy Skórzewie nie są zlokalizowane wśród domów jednorodzinnych.
Mieszkanka dziwi się, że w tym miejscu ma powstać sklep, ponieważ
mieszkańcy nigdy o to nie wnioskowali (podczas różnych spotkań mieszkańcy
Puszczykówka zawsze protestowali przeciwko budowie marketu).
Pani Maria Skubiszyńska
powiedziała, że inwestor jako właściciel działki powinien ją uporządkować i
posprzątać, a burmistrz powinien to wyegzekwować. Następnie mieszkanka
powiedziała, że w Puszczykowie są dwa sklepy o podobnym asortymencie co „Piotr
i Paweł" (i z sympatyczniejszą obsługą), które są wystarczające na
potrzeby mieszkańców. Pani Maria Skubiszyńska powiedziała, że w Łęczycy
ma powstać Lidl, dlatego uważa, że kolejny market w tym rejonie jest
niepotrzebny i będzie wyłącznie utrudnieniem dla mieszkańców.
Pan Marek Barłóg zapytał,
czy granice określające teren planu obejmowały wcześniej również ulice
Solskiego, Kościuszki i Dworcową (czy granica przebiegała po wewnętrznej
stronie tych ulic).
Pan Leszek Pobojewski,
mieszkający na narożniku ulic Moniuszki i Solskiego powiedział, że wizja
inwestora, popierana poniekąd przez władze, jest przerażająca, ponieważ zakłada
szerokie ulice i dodatkowy pas ruchu, podczas gdy brakuje ścieżek
rowerowych. Pan Leszek Pobojewski zapytał, jak prezentowana wizja ma się
do dokumentów strategicznych, kreujących zielone Puszczykowo oraz stwierdził,
że sposób argumentacji inwestora, iż większość mieszkańców opowiada się za
powstaniem marketu jest obrzydliwy, ponieważ większość nie może narzucać
mniejszości czegoś, co jej nie dotyczy.
Pan Paweł Kuleszewicz
zaproponował, żeby inwestor zamiast marketu zaprojektował w tym miejscu
fontannę z ławkami.
Pani Magdalena Solecka
zapytała inwestora, na jakiej grupie przeprowadzane były badania.
Pan Grzegorz Piasecki
powiedział, że były to badania wykonane na potrzeby inwestycji.
Pani Krystyna Marcolla
powiedziała, że za powstaniem marketu przy ul. Moniuszki opowiadają się tylko
ci mieszkańcy, którzy tam nie mieszkają.
Radna Agata Wójcik
powtórzyła pytanie pana Marka Barłoga dotyczące granic planu.
Sekretarz Maciej Dettlaff
zapewnił, że wymienione ulice zawsze wchodziły w granice planu.
Pani Grażyna Ciesielska
powiedziała, że choć nie mieszka w tym rejonie, popiera mieszkańców, którzy
protestują przeciwko budowie marketu.
Pani Alicja Fokkens
powiedziała, że choć mieszka na górnym Puszczykowie również popiera mieszkańców
protestujących przeciwko budowie marketu oraz zapytała, jaki podatek płaciłby
potencjalny obiekt handlowy.
Burmistrz Andrzej Balcerek
powiedział, że kwota z podatku byłaby nieznaczna i nieistotna dla naszego
budżetu.
Pani Ewa Łobocka
powiedziała, że ciągle wspomina się o tym, że ten teren jest przeznaczony pod
usługi i podkreśliła, że do usług zalicza się również usługi szewskie,
kaletnicze, krawieckie czy fryzjerskie a nie tylko duże obiekty handlowe.
Przedstawiciel inwestora pan Bartłomiej
Rybarczyk poinformował, że inwestor kupił działkę, ponieważ w studium
uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miała ona przeznaczenie
usługowo-handlowe. Projektowany obiekt nie ma być dużym obiektem handlowym (jak
np. Lidl czy Biedronka), ponieważ tylko niewielki obiekt zmieści się na tej
działce. Pan Bartłomiej Rybarczyk powiedział, że inwestor nie zamierza
obecnie grodzić działki (na której stoją samochody), ale mógłby to zrobić i
wówczas samochody parkowałyby bezpośrednio pod domami. Zdaniem pana Bartłomieja Rybarczyka
wykonane analizy natężenia ruchu są obiektywne. Pan Bartłomiej Rybarczyk
powiedział, że rozumie emocje mieszkańców, ale studium przewiduje takie
a nie inne przeznaczenie terenu oraz dodał, że kwota podatku za obiekt
handlowy tej wielkości wyniosłaby ok. 30 tys. zł rocznie oraz że firma „Piotr i
Paweł" jest polską firmą z puszczykowskimi korzeniami.
Radna Dorota Łuczak-Dydowicz
powiedziała, że radni poprzedniej i obecnej kadencji chcieli w tym miejscu
wybudować parking „park&ride", ale zdaniem mieszkańców parking w tym
miejscu nie jest potrzebny, ponieważ duży parking znajduje się przy kościele.
Radna powiedziała, że przechodząc ul. Moniuszki liczy parkujące tam samochody,
których liczba nie przekracza 20 oraz zauważyła, że w Puszczykowie prywatne
tereny są udostępniane mieszkańcom (np. las przy ul. Wspólnej).
Skarbnik Piotr Łoździn
zauważył, że tocząca się dyskusja raczej nie powinna odbywać się dzisiaj.
Skarbnik powiedział, że przedłożony projekt uchwały oraz wniosek radnych
wskazują na wykonanie dodatkowej analizy natężenia ruchu, która powinna być
podstawą do dalszych dyskusji w tym temacie, natomiast dzisiejsza debata miała
dotyczyć podziału obszaru planu na dwie części.
Przewodnicząca Rady Małgorzata Hempowicz zapytała, czy przy
planowaniu ma znaczenie fakt, że działka nr 252/5 w księgach wieczystych
figuruje jako grunty orne.
Kierownik referatu Gospodarki
Przestrzennej i Gospodarki Gruntami Alina Stempniak odpowiedziała, że to
nie ma żadnego znaczenia.
Pani Mariola Marecka-Chudak
powiedziała, że od 2009 roku przychodzi w dużej grupie na każde spotkanie
dotyczące omawianego obszaru. Mieszkanka powiedziała, że zbierała podpisy,
pytając mieszkańców tego terenu, czy chcą budowy marketu w tym miejscu i tylko
jedna osoba powiedziała, że nie miałaby nic przeciwko, natomiast wszyscy
pozostali wypowiedzieli się, że marketu nie chcą. Jako mieszkanka ul. Dworcowej
po raz kolejny zapytała, po co stawiać market, skoro od samego początku
mieszkańcy dają jasny sygnał, że marketu nie chcą (składają pisma
z licznymi podpisami).
Zwracając się do inwestorów, pani
Mariola Marecka-Chudak powiedziała, że skoro stali się właścicielami
działki w Puszczykowie to powinni zapoznać się z regulaminem utrzymania
czystości i porządku, który obowiązuje wszystkich właścicieli posesji i
posprzątać oraz zabezpieczyć swój teren.
Radna Dorota Łuczak-Dydowicz
stwierdziła, że tocząca się dyskusja powinna przenieść się na późniejszy
termin, ale podkreśliła, że jest ona także wyrazem konieczności podziału
obszaru planu na część A, co do której nie ma już uwag oraz część B, w przypadku
której należy wypracować konsensus.
Przewodnicząca Rady Małgorzata Hempowicz przeprowadziła głosowanie
nad projektem uchwały ws. dokonania
zmian w projekcie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Wynik głosowania: „za" - 14 głosów, „przeciw" - 0, „wstrzymało
się" - 1 głos.
Uchwała nr 154/16/VII została przyjęta.
Ad 4. Zamknięcie sesji.
O godz. 19:18 przewodnicząca Rady
Małgorzata Hempowicz zamknęła 23. sesję Rady Miasta Puszczykowa.
/-/ Agnieszka Głowacka-Bartkowiak
Protokolant
/-/ Małgorzata Hempowicz
Przewodnicząca Rady Miasta